To nie prowokacja, tylko wspomnienie zimy z ubiegłego roku. Co z tego, że nie wytrzymałem siedząc w ciepełku i w mrozy, zawieje zrobiłem kolejna setkę udanych zdjęć zimowych do archiwum "szuflada". Straty w moim przypadku z powodu długiej i śnieżnej ubiegłorocznej zimy były duże, nie licząc rozbitej terenówki :( Odpoczynek od bieli się należy jak psu buda i basta. Chociaż nie wierzę w głoszoną teorię i powód "globalnego ocieplenia" to niech ten kominek we mgle jeszcze podymi - będzie cieplej ;) Liczę gorąco na to, że tym razem przysłowie ludowe - "Jak do Trzech Króli nie ma zimy, to
już jej więcej nie zoczymy" - przynajmniej w połowie się sprawdzi.
Pozdrawiam gorąco z polskiej krainy zimna i lodu.
Pozdrawiam gorąco z polskiej krainy zimna i lodu.
GRUDZIEŃ brrr... 2012
KWIECIEŃ 2013 nie lepszy
Jeden to za mało?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz