Obecnie widok parkotów zajęczych to niemal jak szóstka w totolotka.
Widoczne na zdjęciach zające fotografowałem dosyć dawno (w marcu), leżąc za polną miedzą. Zające w uniesieniu miłosnym nie są ślepe, ale mniej czujne i podchód do miejsca parkotów nie jest trudny. Bardziej czujna jest samica, która nie tylko dyryguje zalotami samców, ale wybiera też bezpieczną trasę korowodu weselnego. Zające "ganiają się" kilka razy do roku, najintensywniej w maju i czerwcu.
|
Początek parkotów. Samica po lewej |
|
Parkoty zajęcy. Gonitwa weselna |
|
Zachowanie samca po... jest dziwne, ale jak najbardziej naturalne. |